Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daniella
Administrator
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 1620
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Starowlany CiTy. Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:44, 31 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
heh.
Tak tez można. (w sensie, że nie skakać)
No i.. nie ma co robic z końmi. Chodzi o jazde. xd
hopki sie nam znudziły.. ;(
W czwartek bd jeździła.. może poustawiam więcej przeszkód..
A tak ogólnie to chyba sprubuje wjechac do sadzawki na Diable. (będize trudno, bo Diabeł sie boi wody)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Floresta
Zaawansowany jeździec
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 1107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:13, 31 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
a bryczką nie jeździce ?
ja mam zamiar czać w zawodach startować ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daniella
Administrator
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 1620
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Starowlany CiTy. Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:11, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
nie jeździmy.
Diabeł sie zraził do zaprzęgu, zaprząc da rady, zrobi 2 kroki stępem i od razu cwał, i zatrzymac nie da rady.. Daliśmy mu spokój z zaprzęgiem.
A niby Nuta była brana do zaprzęgu, a ma już troche lat (nie duzo, no ale połowa zycia jestjuż za nią) i nie chce mi sie jej brac. Do niej jedno osiową by można było zrobic, bo ta jest za duża.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tajga
Zaawansowany jeździec
Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:24, 29 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
No to może jakieś inne urozmaicenie?
Ja z Tajgą, jak jest już w zaawansowanej ciąży (często jest źrebna) to chodzę na spacery do lasu, na uwiązie. I ona biegnie swoim stępem - najczęściej jest to step i kłus, a raz to nawet zagalopowała <wow>
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daniella
Administrator
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 1620
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Starowlany CiTy. Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:26, 29 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
eh, wiesz, u mnie to nie wypali, bo gdzie jeden koń tam całe stado.
Wczoraj powbijałam tyczki do slalomu dla psa, dziś zrobie duże odstępy i będziemy w kłusie pokonywać. ;] (oczywiście zależy od pogody, itd)
|
|
Powrót do góry |
|
|
GGG
Zaawansowany jeździec
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 674
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:32, 29 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
U mnie też tak jak do lasu to wszystkie lecą a jak się zostawi jednego lub dwa to rżą przez 10 minut
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tajga
Zaawansowany jeździec
Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:37, 29 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
No tak samo jak bierzemy na jazdę wszystkie konie, a zostaje tylko dwuletnia Arkadia - idą wszystkie pod siodło oprócz Arashi, 4-miesięczny źrebak. A Arkadia mogłaby chodzić jako źrebak, ale ona parę razy już tak robiła, że uciekała razem z drugim źrebakiem do domu - Duśka zna wszystkie drogi w lesie. A wiadomo, że to jest niebezpieczne, jak same przy ulicy wracają do domu.
No a Arashi nie może zostać z Arkadią, bo Arashi jeszcze pije dużo mleka od Atiki, i pje przynajmniej co pół godziny, a jazda jest minumim godzina, więc Arashi nie może zostać.
Ale to dobrze, że Twoje konie mają instynkt stadny. Ja z Tajgą też sama nie chodzę do lasu. To jest tak że np. sa jakes jazdy w teren, to się pytam instruktora czy mogę wziąc Tajgę (jazdy na step i kłus, żeby mamuśki nie przemęczać) i idziemy sobie z Tajguś po prosty z tyłu
Tajga sama to po pierwsze strasznie by się sama bała, a po drugie kombinowałaby na wszystkie sposoby, żeby wrócić do domu - nie zamierzam jej tak męczyć, że by się jeszcze stresowała - tym bardziej, że w ciąży nie powinna się stresować
|
|
Powrót do góry |
|
|
GGG
Zaawansowany jeździec
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 674
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:39, 29 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Nom
|
|
Powrót do góry |
|
|