Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daniella
Administrator
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 1620
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Starowlany CiTy. Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:56, 07 Kwi 2010 Temat postu: Ruszanie, zmiana kierunku i zmiana chodu. |
|
|
Chodzi o mojego Diabełka.
Są z nim problemy, przy ruszaniu, skręcaniu i zmiany chodu na wyższy. Diabełek nie chce ruszyć, od razu sie kręci i wierci. poganiam go, ale na nim to wrażenia nie robi. Przy skręcaniu, dodaje łyske, popuszczam wodze, a drugą skracam. Diabeł idzie prosto, wierci sie lub poprostu staje. Przy zmianie chodu też jest ciężko, jak z ruszeniem.
Gdy jeździ mój tato to jest git, bo Diabeł sie go boi podczas pracy. Bo On da mu po zadzie raz a to porządnie gałązką, i jest dobrze.. Lub zebraną wodzą. tez tak prubowałam, ale albo ja nie mam siły, albo Diabeł mną pomiata. to jeszcze kwestia hierarhii.. podczas pracy z ziemi jest dobrze, nie wywyższa sie. Jak mam rozwiązac te problemy.?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Floresta
Zaawansowany jeździec
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 1107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:38, 07 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
batem po zadzie i łyda, moje też się czasami upierają, wtedy porządna łyda i musza iść, ja się z nimi nie bawię,
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daniella
Administrator
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 1620
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Starowlany CiTy. Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:44, 08 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
no tak, ale mój Diabeł ma to gdzieś.
Dałam mu pare razy gałązką, on troche poszedł, i zacza bokiem mi chodzić! ;D i sie zatrzymał i koniec jazdy. xp
|
|
Powrót do góry |
|
|
Floresta
Zaawansowany jeździec
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 1107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:46, 08 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
ja bym mu pokazała kto rządzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daniella
Administrator
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 1620
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Starowlany CiTy. Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:19, 08 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
pokazywałam mu, byłam dla Niego ostra, ale chyba nie uwierzył. Jutro pracujemy wyłącznie z ziemi, najwyżej mały kantarkowy oklepik..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Floresta
Zaawansowany jeździec
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 1107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:39, 09 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
ty byś widziała co ja z moimi robię jak mi świrują.
jak mam mocnego nerwa to mogę nawet zabić konia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daniella
Administrator
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 1620
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Starowlany CiTy. Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:53, 09 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Oj nie przesadzaj..^ ^
To jakim cudem jeszcze konie żyją.?^ ^
No ale wracając do tematu..
dziś zaraz będzie padać deszcz i ja być zła. ;( Z Diabełkiem nie mam jak popracować.. Jaki jest prawidłowy znak do ruszenia stępem.?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Floresta
Zaawansowany jeździec
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 1107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:54, 09 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
cmoknięcie lub lekka łyda
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iwonka15
Znawca koni
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rawicz Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:37, 09 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
weź mu przydziel batem tak że hej
|
|
Powrót do góry |
|
|
KoNi ArA xd
Zaawansowany jeździec
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 1130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:15, 10 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Uważam, że " przydzielenie batem nie jest dobrym pomysłem na dłuższą metę.
A co do ruszania stępem też miałam kiedyś problemy.
Koń mi stanął i w ogóle nie chciał iść .
Mój tata wtedy po prostu łapał ją za uzdę i popychał w przód.
Ja wtedy mówiłam wio albo coś takiego i po jakimś czasie Gracja nauczyła się ruszać na wio .
Nie wiem czy podziała to na inne konie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daniella
Administrator
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 1620
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Starowlany CiTy. Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:39, 10 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Już większych problemów nie ma, ale bez bacika sie nie obejdzie. )
|
|
Powrót do góry |
|
|
KoNi ArA xd
Zaawansowany jeździec
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 1130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:46, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ja jak nie trzymam bata jeżdżąc, Gracja w ogóle nie przejdzie w kłus ;p
|
|
Powrót do góry |
|
|
Floresta
Zaawansowany jeździec
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 1107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:36, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
moje na cmoknięcie ruszają
|
|
Powrót do góry |
|
|
KoNi ArA xd
Zaawansowany jeździec
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 1130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:34, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
A ja w ogóle nie cmokam na konia ;D
|
|
Powrót do góry |
|
|
koosika
Średniozaawansowany jeździec
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:34, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Może masz tam u siebie jakiegos trenera, dobrego instruktora jazdy konnej, który mogłyby tak profesjonalnie popracowa z twoim konisiem?
Ostatnio zmieniony przez koosika dnia Wto 20:35, 13 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|